Miej oko na złodzieja


Miej oko na złodzieja
2011-12-08
Samochodem jeździmy do pracy, na zakupy, służbowo i na wakacje. Każdy z nas w pewnym momencie zastanawia się nad jego zakupem lub zmianą na nowszy model. A co z jego ochroną? Wymarzony i wcale nie tani, często niestety bywa obiektem kradzieży.

Ponad 113 tys. nowych samochodów osobowych - tyle w okresie od stycznia do maja zarejestrowano w Centralnej Ewidencji Pojazdów. Ile z tych aut padło łupem złodziei, zaginęło bez śladu na parkingach przy centrach handlowych, zniknęło sprzed domów i z garaży?

Pół godziny

Średnio, w takim odstępie czasu, codziennie w Polsce kradzione są auta - tak podaje portal auto-swiat.pl. Czas niezbędny na kradzież samochodu to kilkadziesiąt sekund, choć są i tacy złodzieje, którzy robią to znacznie szybciej. Wszystko zależy od modelu oraz zabezpieczeń. Do najskuteczniejszych rozwiązań przeciwkradzieżowych należą specjalizowane urządzenia elektroniczne. Zgodnie z Przemysłowym Instytutem Motoryzacji, dzieli się je na cztery klasy skuteczności: klasę popularną, standard, profesjonalną oraz specjalną. Do tej ostatniej należą między innymi urządzenia monitoringu satelitarnego pojazdów, których skuteczność jest najwyższa na rynku i potwierdzona licznymi przykładami.

Auto z czołówki

Lipiec. Godzina 8:22. Operatorzy centrum monitorowania w firmie Juwentus zostają poinformowani przez jednego ze swoich Klientów o kradzieży pojazdu marki Volkswagen. Auto znajdowało się w Gliwicach, jednak na podstawie odczytu z systemu GPS podłączonego w samochodzie, odnotowano, że kilka minut po godzinie 4:30 rano, auto ruszyło i wyjechało poza miasto. Złodziej wybrał swój łup z czołówki marek aut najczęściej kradzionych w ubiegłym roku. Najprawdopodobniej nie wiedział jednak, że w pojeździe zamontowany jest nadajnik GPS. Urządzenie to umożliwia lokalizację skradzionego samochodu i co ważne, może doprowadzić policję do kryjówki złodziei. Tak było i tym razem. Odczyt z systemu wskazał, że auto przemieściło się w kierunku Tarnowskich Gór. Właściciel powiadomił o kradzieży policję z Gliwic, która po kilku godzinach odnalazła auto w miejscu wskazanym przez GPS.

Sygnały z Poznania

Sierpień. Godzina 07:49. Tym razem do Centrum Monitorowania Juwentus dociera informacja o kradzieży Citroena Berlingo należącego do firmy TROPOIL. Kolejny raz niezawodne okazało się zamontowane w aucie urządzenie GPS. Z odebranych przez system danych wynikało, że samochód po raz ostatni pojawił się w Poznaniu. Na polecenie właściciela pojazdu, na miejsce skierowany został patrol firmy Juwentus. Kilka minut po godzinie ósmej samochód ruszył i po chwili znów zatrzymał się w innym miejscu. Patrol udał się tam, by namierzyć skradziony samochód. Udało się. Funkcjonariusze policji, powiadomieni w między czasie przez właściciela, odzyskali Citroena.

Tropem złodzieja

Wrzesień. Tuż przed północą. Z zamontowanego w Volkswagenie Golf urządzenia lokalizacji GPS, pracownicy firmy Juwentus otrzymali sygnał o braku autoryzacji. Podejrzewano kradzież auta. O zaistniałej sytuacji natychmiast powiadomiono właściciela samochodu. Podczas rozmowy telefonicznej, klient Juwentusa potwierdził, że auto zostało skradzione i poprosił o wysłanie grupy interwencyjnej. Tropem złodzieja wyruszył patrol. Odczyty z systemu GPS doprowadziły ochroniarzy do auta. Po niespełna pół godziny od chwili otrzymania pierwszego podejrzanego sygnału, patrol odnalazł pojazd. Samochód został porzucony przez złodzieja. Znaleziono go otwartego, na szczęście bez widocznych uszkodzeń. Właściciel powiadomił Policję, która przejęła sprawę.

Liczby mówią swoje

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2010 r. w Polsce zgłoszono 16 098 przypadków kradzieży samochodu. Najwięcej samochodów ginęło w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców, a najczęstszym miejscem kradzieży były ulice i przylegające do nich miejsca parkingowe. W tych rejonach, w ubiegłym roku skradziono aż 14 280 aut. Sprawców złapano w 22,4 proc. przypadków.

Chroń swoje auto

Monitoring GPS to idealne rozwiązanie dla wszystkich, którym zależy na aktywnej ochronie swojego samochodu przed kradzieżą. Urządzenie to umożliwia lokalizację skradzionego samochodu i co ważne, może doprowadzić policję do kryjówki złodziei. Jednak, aby spełnić swoje zadanie nadajnik musi być zamontowany w taki sposób, żeby przestępca nie zdołał go odszukać. Monitorowanie pojazdu pozwala również na wezwanie pomocy w sytuacji wystąpienia zagrożenia kierowcy lub ładunku (przycisk antynapadowy), przesłanie sygnału o włamaniu z zainstalowanego w pojeździe autoalarmu i zaalarmowanie w momencie wystąpienia przechyłu podczas postoju (użycie lawety). Urządzenie do monitoringu GPS można zakupić, bądź dzierżawić. Można również przez wskazany okres bezpłatnie przetestować system

Postaw na doświadczenie

Jednym z liderów w tego typu ochronie od wielu lat jest firma Juwentus. Jako nieliczni w Polsce łączą ochronę obiektów stałych z ochroną pojazdów. Wieloletnie doświadczenie firmy w połączeniu z możliwością interwencji ponad stu załóg na terenie całego kraju umożliwia szybsze namierzenie i zabezpieczenie skradzionego samochodu. Po otrzymaniu sygnału alarmowego operator centrum monitorowania zawsze kontaktuje się z właścicielem, aby upewnić się, czy alarm nie jest fałszywy. Jeżeli pojazd został skradziony, pracownicy namierzają go i natychmiast podejmują interwencję celem jego odzyskania. W przypadku firmy Juwentus, auto zabezpieczane jest przez ich własne grupy zmotoryzowane, które równolegle zgłaszają kradzież na Policję i wspólnie podejmują próbę odzyskania pojazdu.

Nadesłał:

adStone

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl