2023-03-08
Eksperci DXC Technology, globalnego lidera w dziedzinie usług IT m.in dla branży automotive, przybliżają kluczowe innowacje, które zmienią motoryzację w ciągu najbliższych pięciu lat.

Sposób, w jaki doświadczamy mobilności zmienia się wraz z rozwojem technologii. Jest to szczególnie widoczne w sektorze motoryzacyjnym, w którym ciągle rosnąca liczba innowacyjnych rozwiązań sukcesywnie zmienia wrażenia użytkowników z jazdy, sposób korzystania z pojazdów, relacje z producentami samochodów i innymi uczestnikami tego ekosystemu.

Eksperci DXC Technology, globalnego lidera w dziedzinie usług IT m.in dla branży automotive, przybliżają kluczowe innowacje, które zmienią motoryzację w ciągu najbliższych pięciu lat.

TREND 1. Oprogramowanie w aucie będzie ważniejsze niż marka pojazdu

Rola i znaczenie oprogramowania motoryzacyjnego rośnie w zawrotnym tempie. Tak szybko, że cechy i funkcje samochodów jutra będą w dużej mierze kontrolowane przez oprogramowanie, przekształcając konwencjonalne pasywne pojazdy mechaniczne w inteligentne i reaktywne środki transportu analizujące ogromne zbiory danych. W rezultacie auta definiowane programowo (SDV, software-defined vehicles) pozwolą na wymianę danych, które będzie można wykorzystać do personalizacji, poprawy komfortu użytkowania i bezpieczeństwa.

Jak podkreśla Michał Burda, CEO & Country Manager DXC Technology w Polsce, ta wymiana danych nie będzie ograniczona tylko do jednego pojazdu i jego producenta. „Zbiorcze informacje z milionów pojazdów można wykorzystać do świadczenia bardziej inteligentnych usług mobilności w całym ekosystemie motoryzacyjnym. Na przykład Gaia-X 4 Future Mobility to europejska inicjatywa mająca na celu umożliwienie ścisłej łączności między użytkownikami samochodów, usługodawcami, producentami i dostawcami. Zastosowania obejmują inteligentną infrastrukturę ruchu, zarządzanie cyklem życia pojazdów oraz cyfrowe bliźniaki dla pojazdów autonomicznych.”

TREND 2. Twój samochód będzie sam się regenerował

„Każdy z nas, chcąc wyeliminować błędy i zwiększyć użyteczność telefonu, regularnie go aktualizuje. Robimy to automatycznie w oparciu o zaufanie do różnych usługodawców, którzy oferują określone funkcje. Choć oczywiście upłynie jeszcze jakiś czas zanim auta staną się tak samonaprawiające, samoodnawiające się i elastyczne jak nasz telefon, możemy spodziewać się, że samochody definiowane programowo (SDV) będą ewoluować właśnie w tym kierunku” – zauważa Burda.

Przykładów z branży jest wiele. Większość światowych producentów samochodów już eksperymentuje z usługami na żądanie, w tym BMW, które zapewnia aktualizacje do pobrania za pośrednictwem aplikacji My BMW lub karty SIM wbudowanej w pojazd. Volvo oferuje klientom aktualizacje oprogramowania „Over The Air (OTA)” wysyłane bezpośrednio do pojazdów w dwóch fazach: fazie pobierania, gdy samochód jest używany oraz fazie instalacji, gdy kierowca nie używa pojazdu.

Niektóre koncerny samochodowe rozważają zarabianie na aktualizacjach oprogramowania. Mercedes niedawno wprowadził roczną subskrypcję, która umożliwia odblokowanie ulepszonych osiągów niektórych swoich samochodów. BMW eksperymentowało z subskrypcją podgrzewanych siedzeń, a w niedawnym wywiadzie dla Bloomberga, dyrektor generalny CARIAD, producenta oprogramowania samochodowego należącego do Grupy Volkswagen, zasugerował nawet, że autonomiczna jazda mogłaby być opłacana zgodnie z rzeczywistym użyciem.

TREND 3. Posiadanie samochodu będzie przeżytkiem

Zmienia się sposób, w jaki żyjemy i pracujemy. Praca w trybie hybrydowym ogranicza potrzebę korzystania z pojazdu na co dzień. Jednocześnie dla wielu młodszych kierowców posiadanie auta na własność wciąż jest drogie i zobowiązujące. W tej sytuacji, jednym z najbardziej opłacalnych rozwiązań jest płatność tylko za faktyczne użytkowanie pojazdu, na przykład w ramach abonamentu, systemu współdzielenia samochodów lub wynajmu typu peer-to-peer. Jak przekonują eksperci, samochody definowane programowo są przyszłością tego typu serwisów.

Leasing samochodowy istnieje od lat jako opcja unikania własności osobistej. Warunki użytkowania są na ogół krótsze, bardziej elastyczne, często też obejmują ubezpieczenie i konserwację. Kilku producentów samochodów juz teraz eksperymentuje z modelami abonamentowymi, w tym Audi, Lexus, Nissan, Porsche i Volvo. Wiele stron trzecich również oferuje usługi abonamentowe, w tym wypożyczalnie samochodów, dla których jest to logiczne rozszerzenie istniejących usług. Start-upy, takie jak Borrow, planują skupić się na abonamentach na pojazdy elektryczne. Innowacyjnym przykładem modelu subskrypcji mobilności mieszanej jest także GetTransfer.com, który oferuje klientom mnóstwo usług wynajmu i transferu samochodów, helikopterów i samolotów.

TREND 4. Twój samochód umówi wizytę u mechanika zanim w ogóle dostrzeżesz problem

W niedalekiej przyszłości samochody będą wykorzystywać Internet Rzeczy (IoT) do przesyłania danych diagnostycznych pojazdu w czasie rzeczywistym, które posłużą do planowania harmonogramu konserwacji zapobiegawczej. Informacje zwrotne z zaawansowanej analizy opartej na sztucznej inteligencji (AI) umożliwią samochodowi poinformowanie warsztatu lub dealera o zbliżających się problemach. Dane diagnostyczne zostaną również udostępnione mechanikom przed przyjazdem samochodu do warsztatu, co ułatwi wcześniejsze zamówienie niezbędnych komponentów. Technologia ta zmniejszy potrzebę wykrywania i zgłaszania problemów z konserwacją przez właścicieli samochodów oraz zwiększy bezpieczeństwo na drodze.

Dla przykładu, amerykański producent samochodów elektrycznych Rivian oferuje kompleksową diagnostykę na odległość za pośrednictwem połączonej platformy pojazdu. Większość problemów można zidentyfikować proaktywnie dzięki pakietowi czujników pokładowych i powiązanych algorytmów predykcyjnych.

Ponadto dane z poszczególnych samochodów będą agregowane do błędów producenta i dziennika konserwacji. W ciagu najbliższych lat, wraz ze wzrostem ilości danych, producenci będą mogli także dokładniej dostrzegać trendy i identyfikować problemy na wcześniejszym etapie cyklu życia pojazdu.

TREND 5. Samochody jutra będą zasilane wodorem

Globalna sprzedaż pojazdów elektrycznych (EV) gwałtownie rośnie. Już teraz w Chinach, największym na świecie rynku motoryzacyjnym, pojazdy elektryczne stanowią 21% rynku. Według firmy konsultingowej AutoForecast Solutions, do 2029 roku pojazdy elektryczne mogą stanowić jedną trzecią rynku północnoamerykańskiego i około 26% pojazdów produkowanych na całym świecie.

Jednak zapotrzebowanie sektora na energię i surowce, rosnące koszty akumulatorów EV, czas oczekiwania na samochody i części oraz problemy ze skalowaniem infrastruktury ładowania zgodnie z popytem już teraz wpływają na spowolnienie tempa zmian. W wielu miastach na całym świecie kierowcy muszą czekać ponad godzinę, by naładować swój pojazd w publicznych punktach ładowania.

Dzięki inteligentnym trasom i funkcjom optymalizacji energii, SDV mogą złagodzić wiele z tych problemów. Jednak polowanie na realne alternatywy dla paliw do ich zasilania wciąż trwa. Niemiecki DLR Institute for Vehicle Concepts w Stuttgarcie przetestował już wodorowe ogniwo paliwowe do samochodów. Wstępne testy pokazują, że przy zbiorniku wodoru o pojemności 6,3 kg pojazd może wytworzyć około 100 kWh energii elektrycznej. Odpowiada to mniej więcej średniemu miesięcznemu zużyciu przez jednoosobowe gospodarstwo domowe.

Fakt, że pojazdy stają się coraz bardziej definiowane programowo, pozwala zakładać dalszy rozwój alternatywnych źródeł paliw w całym przemyśle motoryzacyjnym, od samochodów osobowych po ciężarówki. W nowym świecie SDV producenci samochodów muszą dostosować się do kształtujących się realiów. Choć sami chętnie zatrudniają wykwalifikowanych inżynierów oprogramowania, na całym świecie wciąż widać znaczące braki talentów. Jednym ze sposobów na sprostanie temu wyzwaniu jest współpraca z markami, które mają wieloletnie doświadczenie w tej dziedzinie. „Dla przykładu, CARIAD współpracujący z Luxoft, firmą DXC, już teraz prowadzi szkolenia dla tysięcy inżynierów oprogramowania, by zapewnić najlepszą obsługę klientów z branży motoryzacyjnej wszystkich marek Volkswagena.” – podkreśla Michał Burda.

„W rok 2023 wchodzimy z globalnymi wyzwaniami, w tym wysokimi cenami paliw, utrzymującymi się problemami z inflacją i groźbą recesji na niektórych rynkach. Wszystkie te kwestie mają bardzo realny wpływ na konsumentów i całą branżę motoryzacyjną. Przejście na pojazdy definiowane programowo na nowo określa każdy aspekt przemysłu motoryzacyjnego – od projektowania samochodów, przez sposób ich wytwarzania, użytkowania, serwisowania i interakcję z innymi pojazdami stale rozwijającego się ekosystemu motoryzacyjnego. To ekscytujący czas pełen wyzwań, ale i niezliczonych możliwości” – podsumowuje Burda.

 

---

Po więcej ciekawych artykółow zapraszam na zaprzyjaźniony Blog Rabbit-Trans Poland.

---

Nadesłał: Nieznany