Mija 50 lat od debiutu Volvo 140


Mija 50 lat od debiutu Volvo 140
2016-07-20
Okoliczności premiery tego samochodu nie były wymarzone. 17 sierpnia 1966 roku trwała w Goeteborgu policyjna obława. Szukano dwóch morderców policjantów i całe miasto było postawione na nogi. Przedstawiciele Volvo zachowali jednak zimną krew. Pokazali dziennikarzom swój najnowszy model 140, który okazał się wielkim sukcesem. W ciągu ośmiu lat sprzedano ponad 1,25 miliona tych aut, co przyczyniło się do ogromnego rozwoju całej firmy.

W sali konferencyjnej hotelu Lorensberg mieszczącego się w centrum Goeteborga zebrało się niemal 400 dziennikarzy. Gdy ścianki działowe zostały uniesione w górę, ich oczom ukazały się trzy wersje nadwoziowe przedprodukcyjnego modelu 144. Plotki i spekulacje na temat tego modelu krążyły już od kilku lat. Teraz wszyscy mogli się przekonać, że Volvo postawiło na proste i nowoczesne nadwozie. Podobną premierę zorganizowano równolegle w Helsinkach, Oslo i Kopenhadze.

Samochody i wszystkie urządzenia konieczne do przeprowadzenia pokazu prasowego zostały schowane w ogromnych, drewnianych skrzyniach i wstawione do hotelu dźwigiem. Montaż odbywał się dzień przed imprezą, a organizatorom zależało na zachowaniu tego w tajemnicy. Nie było to wcale łatwe, ponieważ właśnie wtedy, gdy dźwigi podnosiły zamaskowane auta ogłoszono alarm obejmujący cały kraj. Policja otrzymała cynk, że dwóch morderców policjantów mogło wmieszać się w tłum w budynku kina znajdującego się nieopodal hotelu Lorensberg. Kino ewakuowano, a ekipa Volvo mogła kontynuować montaż.

Wróćmy jednak do modelu 140. Decyzja o jego powstaniu zapadła w 1960 roku, a więc sześć lat przed premierą. Podjął ją ówczesny prezes Volvo – Gunnar Engellau. Projekt o oznaczeniu wewnętrznym P660 miał być nieco większy od starszego modelu Amazon, ale nie mógł być ani cięższy, ani droższy. Zdecydowano, że ma mieć taki sam rozstaw kół jak Amazon i PV544, jednak zlecono inżynierom wygospodarowanie większej przestrzeni w kabinie, by wygodnie dało się nim przewieźć 4 lub 5 osób.

Auto musiało też spełniać szereg wymagań dotyczących bezpieczeństwa. W odróżnieniu od poprzednich modeli, od razu opracowano kilka wersji nadwoziowych 140. W Amazonie nowe modele powstawały jako modernizacja istniejącej wersji bazowej, co było mniej efektywnym rozwiązaniem.

Nadesłał:

JK PR

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl